Czy warto ukrywać zdradę? Zdrada swojego partnera/partnerki jest czymś złym i nigdy nie powinna mieć miejsca. Jest wyrazem wypalenia związku i brakiem zainteresowania oraz poszanowania małżonki/małżonka. Jeśli ktoś dopuszcza się zdrady, robi to nie tylko dla przyjemności cielesnej, ale dlatego, że potrzebuje zrozumienia, szacunku, zainteresowania i odrobiny miłości. Nie zawsze jednak dostają to od swojego partnera/partnerki i szukają tego u kogoś innego. To, że jest się z kimś w związku dłuższy czas i zdobyło się tę osobę, nie oznacza, że nie trzeba się starać i dbać o swoją kobietę/faceta. To właśnie osiadanie na laurach przez jednego z partnerów doprowadza do obumierania związku i zdrad. Jeśli już do tego doszło, to dlatego, że człowiek chciał po prostu poczuć, że jest dla kogoś ważny i potrzebny. Przeważnie kobieta/facet szuka sobie kogoś i nie na jeden raz, ale nawiązuje z tą osobą relacje emocjonalne i cielesne. Nie spotykają się tylko na seks, ale rozmawiają o swoich problemach i uczuciach, wspólnie gdzieś wychodzą i dbają o siebie wzajemnie. Większość ludzi ukrywa zdrady, ponieważ uważa, że ma zbyt wiele do stracenia. Dochodzą do wniosku, że mąż/żona gwarantuje stabilność oraz bezpieczeństwo i nie zrezygnują z tego w imię miłości. Takie znajomości z kochankiem/kochanką trwają tylko jakiś czas i dość szybko się kończą. Wiele osób, mimo że żyje w fikcyjnym związku, w którym panuje zniewolenie i dyktatura, to nie potrafi odejść z powodów czysto finansowych i woli przemilczeć zdradę.
Odpowiadając na pytanie, czy warto ukrywać zdradę, czy lepiej się przyznać, zależy od wielu czynników. Na samym początku musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czego oczekujesz od swojego związku/małżeństwa. Czy chcesz się od tego uwolnić i zacząć nowe szczęśliwe życie, czy chcesz tylko się dowartościować i przez jakiś czas poczuć, że komuś na tobie zależy. Jeśli nie chcesz odchodzić od partnera/partnerki, bo ci się to nie opłaci, to musisz wiedzieć, że każdy człowiek reaguje inaczej na informację o zdradzie. Niekiedy to osoba zdradzona odchodzi i czy tak, czy, siak zostaniesz sam/sama. Jeśli jednak ukryjesz to, a prawda wyjdzie na jaw po czasie od osób trzecich, to konsekwencje mogą być bardzo dotkliwe. Ponieważ podczas rozwodu partner/partnerka może wystąpić o rozwód z orzeczeniem o winie. Dlatego, jeśli masz dylemat i nie wiesz czy się przyznać, czy lepiej milczeć i zapomnieć, to musisz wiedzieć, że mleko już się rozlało. Dlatego zawsze pamiętaj, że jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. Jeśli zechcesz grać ofiarę i wmawiać partnerowi/partnerce, że to nie Twoja wina, że to tamta strona Cię zbałamuciła, to jest nierozsądne rozwiązanie, ponieważ zostanie potraktowane jako nieudolna próba tłumaczenia się z tego, co się zrobiło. Jeśli już zdecydowałeś/zdecydowałaś się na romans, to zrobiłeś/zrobiłaś to w pełni świadomości i wiedziałeś/wiedziałaś, z czym to się będzie wiązało. Dlatego, aby odpowiedzieć sobie na pytanie, czy powiedzieć mężowi/żonie o zdradzie, zastanów się, czego tak naprawdę chcesz od życia, męża/żony czy kochanka/kochanki oraz od samej/samego siebie. Tylko jasno sprecyzowane oczekiwania mogą pomóc ci podjąć słuszną decyzję w tej sprawie.