Zdrada krzywdzi tak samo mężczyzn jak i kobiety. Dlatego jeśli chcesz powiedzieć swojemu facetowi o zdradzie, pamiętaj, że to co zrobiłaś uraziło jego męską dumę oraz zwyczajnie zraniło. Nie oczekuj, że jak mu powiesz to cię przytuli i powie, że wybacza. Faceci też mają uczucia i twoja zdrada może go zranić bardziej niż myślisz. Zanim mu to powiesz zadaj sobie pytanie, dlaczego to zrobiłaś i zastanów się czy może lepiej wcale o tym nie mówić i zakończyć związek, który i tak nie ma już szans bo podoba ci się inny facet. Musisz wybrać tak, abyście oboje za bardzo na tym nie ucierpieli. Twoja zdrada może wywołać w nim uraz. Bardzo często tłumaczenia, że kocham cię i chcę żebyś mi wybaczył bo liczysz się tylko ty, do facetów nie trafiają. Bo jak kochając można zdradzić? Kobiety przeważnie decydując się na zdradę wiedzą, że ich związek nie ma szans przetrwania i prędzej czy później to by się stało. Mówienie prawdy w związku jest bardzo ważne, ponieważ bez prawdy nie ma zaufania ani szacunku do siebie. Okłamywanie się nieniesie za sobą nic innego jak odwlekanie nieuniknionego. Lepiej, aby twój facet dowiedział się o zdradzie od razu i to przemyślał, niż miałby dowiedzieć się wtedy, kiedy będziecie mieli już dzieci, bo konsekwencje mogą byś naprawdę nieprzyjemne.
Zdrada jest po prostu aktem seksualnym, który wykonuje się w celu zaspokojenia swoich potrzeb.Często jest tak, że kobieta po prostu kierując się instynktem chce, aby chociaż raz na jakiś czas odczuć prawdziwą przyjemność. Jak pokazuje życie, nie zawsze miłość idzie w parze z seksem. Kiedy mu zaczniesz mówić, że zdradziłaś nie staraj się mówić, że to nie miało znaczenia, że to tylko seks bo faceci wiedzą, że kobieta decydując się na ten krok, bardzo często ma po prostu powód i są to decyzje przemyślane. Staraj się mówić, że to co się stało już się nie odstanie, że żałujesz i że chciałabyś, aby ci kiedyś wybaczył twoją zdradę. Powiedz mu, że nie chciałabyś, aby wasz związek się nie skończył. Pamiętaj jednak, że jeśli mówisz mu to tylko, aby ci wybaczył a po czasie odejdziesz, to takie wyznanie winy nie będzie miało sensu. Musisz wiedzieć czego chcesz i walcz tylko o to, na czym ci zależy. Nie mów mu o tym, żeby choć trochę wybielić swoją moralność i nie wyjść przed wspólnymi znajomymi na puszczalską. Robiąc coś na pokaz, zawsze prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw.